Dziś zaproszenie komunijne od całej klasy dla wychowawczyni. Proste, bez większych szaleństw. Papier Eight, stempel okolicznościowy, embossing na gorąco na perłowym papierze (czego tu nie widać totalnie:( ), kilka kwiatków, mazanie białą farbą i przecieranie brzegów oraz elementy z wykrojnika. Na koniec nie mogłam sobie odmówić kropek akrylowych i paru akcentów z brokatu. Spodobało się:) Zdjęcia cyknięte w ostatniej chwili, kiszka jeśli chodzi o jakość, ale lepszych nie zdążyłam zrobić niestety...
śliczne!
OdpowiedzUsuńPodobają mi się;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo eleganckie, super. Mniej znaczy więcej. :)
OdpowiedzUsuńśliczne, delikatne ;-)
OdpowiedzUsuńNie mogło nie spodobać się :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka.