Rękodzieło jest moją pasją, radością, a także sposobem wyrażania siebie i przepisem na życie... Będzie mi miło, gdy zostawisz po sobie komentarz:)

wtorek, 25 maja 2010

Kartelucha

Jedna taka. Bez szaleństw kompozycyjnych, za to z okazji urodzin mojej Mamy, z prezentem mocno sentymentalnym, czyli... filmikiem z dzieciństwa zgranym na CD:) Była chwila wzruszenia:)

poniedziałek, 10 maja 2010

Historia pewnego autka

Ten papier leżał sobie w szufladzie dobre 5 lat. Przybył do mnie przez zupełny przypadek, zamiast zamawianego całkiem innego papieru skrapkowego, który zamierzałam wykorzystać oczywiście w decou:) Na przypadkowy gratis w ogóle nie miałam pomysłu, bo u mnie ciężko z pracami dla dzieci, ale żal było się go pozbywać, więc sobie grzecznie leżakował. I w końcu się doczekał:) W dodatku, gdy wybiła jego godzina, był jedynym papierem z motywami dziecięcymi jaki posiadałam w domu. Znak był wyraźny;) Dlatego też, jak przyszła do mnie zaprzyjaźniona sąsiadeczka i poprosiła o kartkę/folderek na CD z pierwszymi zdjęciami dla małego Kacperka, z niekłamaną radością go odszukałam.
Ozdobna taśma dookoła folderka to maskowanie niedostatków technicznych. Uratowała sytuację, ale lepiej by było, gdyby jej nie było. Cóż - na błędach człowiek się uczy:)
Mamy już maj, a ja tu dodatki zimowe prezentuję, ale chłopczyk właśnie zimą się urodził (jak zwykle z opóźnieniem Wam wszystko pokazuję). Środek tuż nad kieszonką lekko domalowywany, bo papier był ciut za mały...  Najważniejsze, że folder się spodobał :D