Dawno nie podawałam Wam żadnego fajnego przepisu, a ponieważ mam taki w zanadrzu to się podzielę, może skusicie się już na święta;) Dziś przepis na fantastyczne rogaliki z nadzieniem różanym, który dostałam od mojej zaprzyjaźnionej sąsiadeczki Ewy. W wersji oryginalnej był z kapustą i grzybami, ale teraz nie pora na takowe, a z różami to istne niebo w gębie:) W dodatku robi się je szybko i z powodzeniem mogą pełnić honory na świątecznym stole;) To zdecydowanie najsmaczniejsze rogaliki jakie miałam okazję jeść. Nie są zbyt kruche, ale też nie są jak buła. Są idealne;)
Rogaliki krucho-drożdżowe z nadzieniem różanym
(proporcje na 24 szt.)
Składniki:
2 szklanki mąki pszennej
10 dag masła
1 jajko + 1 żółtko
2-3 dag drożdży
0,5 szklanki śmietany
1 cukier waniliowy
szczypta soli
płatki róży w cukrze lub ew. marmolada różana
Drożdże rozetrzeć z cukrem; mąkę przesiać by ją napowietrzyć, dodać sól, cukier, masło i dokładnie posiekać. Dodać jajko i żółtko, drożdże i śmietanę. Wyrobić na gładkie ciasto, przykryć ściereczką i zostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia (w zależności od temp. około 30-40 min.). Podzielić ciasto na dwie części, każdą kolejno rozwałkować możliwie cienko w okrąg o średnicy ~ 40 cm i podzielić na 12 części (jak tort). Na każdy trójkącik nałożyć małą łyżeczką porcję nadzienia (im więcej dacie tym rogaliki będą słodsze) i zwinąć w rulonik (od brzegu do środka okręgu), brzegi można lekko wygiąć by nadać kształt litery "C". Jeśli nie będziecie posypywać ich cukrem pudrem przed podaniem, to można je przed włożeniem do piekarnika posmarować rozmąconym jajkiem by miały złotą skórkę.
Ułożyć na blaszce przykrytej pergaminem i piec ~20-25 min. w temperaturze 180-190 st. Ja to robię na termoobiegu.
Tak wyglądają świeżo upieczone...
A tak gotowe do pochłonięcia;)
Niestety bezpieczniej będzie upiec je z podwójnej porcji, bo kto pierwszy ten lepszy;) O zgrozo!;)
Wyglądają smakowicie:)
OdpowiedzUsuńWitaj Riona:) I zapewniam, że takie są:)
OdpowiedzUsuńo mamusiu ! ale mi smaka narobiłaś !!!!!! może jeszcze zdąże je upiec :D:D:D mmmmmm
OdpowiedzUsuńMówi zając do baranka - jaka piękna ta pisanka. Wtem z jajeczka wyszła kurka, nastroszyła swoje piórka. Biega, głośno krzyczy, że Wesołych Świąt Ci życzy.
OdpowiedzUsuńwyglądają pysznie!!
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt:)
Po świętach może zrobie, dzięki - wyglądają nieziemsko:)
OdpowiedzUsuńWesołych i spokojnych Świąt:)
OdpowiedzUsuńWesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuń