...czyli mój pierwszy album komunijny:) Powstał dzięki ogromnej pomocy Eight, która zechciała mi zdradzić jak technicznie ugryźć temat i jak się za to w ogóle zabrać - Asiu bardzo Ci dziękuję:* Za pomoc przy szyciu kart i okiełznaniu materiału na okładce podziękowania należą się także Antence - buziak wielki kochana:) Ogólnie nie było łatwo, ponieważ album miał mieć pełny grzbiet (czyli nie mógł być bindowany), musiał pomieścić dość gruby folder formatu A4, z monetami w środku (ten granatowy z Papieżem), który można byłoby swobodnie wyciągać, a to z kolei wiązało się ze zrobieniem odpowiednio solidnej kieszeni na niego. I na koniec, ponieważ miał być prezentem dla chłopca, to dodatków miało być niewiele (co chyba było dla mnie najtrudniejsze, haha;) ). Muszę uczciwie przyznać, że nie obyło się bez kilku błędów, ale mam nadzieję, że jak na pierwszą taką pracę to i tak nie jest źle. Miłego oglądania:)
Jestem pod wrażeniem!!
OdpowiedzUsuńczapki z głów! wyszło świetnie:)
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńDopracowane w najdrobniejszym szczególe, podziwiam :)))
Będzie wspaniałą, bardzo oryginalną pamiątka
Dla mnie jesteś mistrzynią, coś przepięknego! - nic więcej nie ma sensu pisać :) :*
OdpowiedzUsuńKasiu, wyszło super!
OdpowiedzUsuńBardzo elegancko i subtelnie.
Wyobrażam sobie, jak musiałaś kombinować i się hamować by nie dodać jeszcze czegoś od siebie i co by nie przeładować tego projektu :)
(Choć ja uwielbiam Twoje "przeładowanie"!:)
Kasiu ! cuuudny ! jestem jak zwykle pod wrażeniem !
OdpowiedzUsuńMistrzyni w każdym calu ! :)
Jak zwykle pozostaję w niemym zachwycie, szkoda, ze musiałaś się hamować... ja też uwielbiam Twoje "przeładowania";)))
OdpowiedzUsuńKasiu wczoraj widziałam go pierwszy raz i byłam pod wrażeniem !!!!!!!!!!! wyszło wspaniale, ja pewnie zdjęłabym z dwa kwiatki (znasz mnie :):):) ale całość wyszła naprawdę super. Jestem pełna podziwu i chylę czoła :):):)
OdpowiedzUsuńKasiula-zachwycił mnie ten album!! Jest idealny pod każdym wzgledem!!! fantastyczny po prostu:):) Patrząc na niego postanowiłam w końcu zabrać sie za album dla moich dzieciaków i mojej chrześnicy-niedawno ukończyła rok a ja nie mogę zebrac się aby zrobic albumik dla Nineczki:):) Ściskam Kasiu kochana-ewa
OdpowiedzUsuńja tam się nie znam - ale wg mnie jest piękny :)
OdpowiedzUsuńCudny :) Uwielbiam takie "grubaski" tzn. grubiutkie albumy.
OdpowiedzUsuń